Strony

poniedziałek, 5 sierpnia 2013

Czy szczaw jest zdrowy?

             
Na ostatnim spacerze po mieście, mijałam przyrestauracyjną tabliczkę, a na niej napis: zupa dnia- szczawiowa. Przypomniało mi się, gdy jako dziecko jadłam taką zupę, moja mama serwowała nam czasem takie danie i muszę przyznać, że to całkiem miłe wspomnienie. Zupa była kwaskowata, ożywcza w smaku.

            Cóż wiemy o szczawie? No na pewno to, że jest kwaśny ;) Roślina ta rośnie nie tylko w Europie, ale także w Ameryce Północnej. Dla potrzeb kulinarnych, z pewnością najlepsze są młode , kruche liście- dostępne oczywiście wiosną, więc zupa szczawiowa serwowana w sierpniu, zrobiona była z liści po kwitnieniu całej rośliny bądź z mrożonego surowca.

Wiosenny zbiór, przed zakwitnieniem , gwarantuje lepszy smak i więcej substancji czynnych. Nie trzeba chyba dodawać, że takie liście trzeba zebrać w miejscu wolnym od spalin czy innych zanieczyszczeń.

          Liście zawierają nie tylko białko i węglowodany. Zawierają minerały, przede wszystkim  wapń, magnez i żelazo ale także potas, krzem, mangan. Z witamin głównie C- około 50 mg na 100 gram- więc całkiem sporo oraz witamina A i B.  W roślinie znajdziemy też flawonoidy, cenne przeciwutleniacze oraz garbniki i glikozydy.

Za kwaśny smak odpowiada kwas szczawiowy. Ze względu na ten składnik, szczaw nie jest polecany osobom, które mają skłonność do tworzenia się kamieni w nerkach czy woreczku żółciowym, osobom cierpiącym na reumatyzm.

Związki szczawianowe absorbują też wapń z organizmu, dobrze jest więc zjadając szczaw, uzupełnić posiłek w ten składnik, np. zabielając zupę, czy dodając do niej gotowane jajko. Zdrowe osoby też nie powinny przesadzać z ilością szczawiu, ale od czasu do czasu można sobie urozmaicić dietę w ten sposób.
Uważa się, że liście szczawiu wykazują działanie krwiotwórcze, ze względu na zawartość żelaza. Są także lekko moczopędne, poprawiają pracę wątroby.

Szczaw najlepiej jeść na świeżo- tzn. jako dodatek do sałatki, sosów, dodatek do zup- np. barszczu ukraińskiego. Można go przyrządzić podobnie jak szpinak.
Podobne zastosowanie kulinarne  co szczaw zwyczajny, ma szczaw polny. Do spożycia nie nadaje się szczaw lancentowaty.


4 komentarze:

  1. szczaw....! rany... ostatnio jadłam jeszcze w podstawówce chyba... a szkoda, bo lubię... pora coś zmienić!

    OdpowiedzUsuń
  2. kiedyś uwielbiałam zupkę szczawiową :) teraz z tych kwaśnych jem raczej żurek - też dobry

    OdpowiedzUsuń
  3. W mojej diecie szczaw jest niewskazany, ale pamiętam smak zupy z jajkiem z dzieciństwa.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja pije zielone soki właśnie ze szczawiem w roli głównej :)

    OdpowiedzUsuń