środa, 24 lipca 2013

ExSmokers – again!

           Stali czytelnicy mojego bloga być może wiedzą, że o kampanii ExSmokers pisałam już wcześniej. Uwrażliwienie społeczeństwa na problem nałogu tytoniowego jest ważne, warto więc ponownie zwrócić uwagę na ten temat. Każdy chce przecież żyć zdrowiej i dłużej w czystym środowisku.

A więc do rzeczy:
Pragnę napisać kilka słów na temat palenia papierosów kontra rak - z wątkiem dietetycznym w tle. Świadomy styl życia, a co za tym idzie i odżywiania, jest kluczową sprawą w zapobieganiu zachorowania na raka pod różną postacią. 
Należy pamiętać, że rak nie powstaje nagle - a nasz jadłospis i nawyki żywieniowe mogą zarówno raka hamować jak i stanowić dla niego pożywkę. To, co trafia do naszych ust, zarówno pod postacią diety jak i używek (mowa tutaj głównie o papierosach) odbija się na naszym zdrowiu. 
 
          Niemieckie Towarzystwo Onkologiczne podaje palenie papierosów i nieprawidłowe odżywianie jako podstawowe czynniki ryzyka przy rozwoju nowotworów (oba po 30% - to bardzo dużo!). Łatwo wyliczyć, jak zmiana naszego stylu życia i odżywiania zmniejsza ryzyko tej okrutnej choroby. Nie trzeba chyba dodawać ( a może jednak trzeba) jakiego raka wywołuje palenie- jest głównie rak płuc, jamy ustnej, przełyku ale także rak jelita grubego, trzustki, nerek. Nie będę się tu rozpisywać jakie inne choroby możemy sobie zafundować paląc papierosy.

         Naukowcy podkreślają, że wyeliminowanie czynników, które wywołują raka jest podstawowym elementem zapobiegania zachorowania na nowotwory. Krótko mówiąc: trzeba po pierwsze rzucić palenie a po drugie przyjrzeć się temu, co leży na talerzu. A może na nim leżeć zarówno nasze zdrowie jak i nasza „zagłada”. 
          Niestety dieta palaczy zazwyczaj jest uboga w warzywa, co więcej, samo palenie stępia zmysł smaku i sprawia , że jedzenie jest koniecznością a nie przyjemnością.
Czy wiecie, że w produktach roślinnych zawarte są substancje czynne, które przerywają inicjację raka? Są one na wyciągnięcie ręki- są to kwasy fenolowe (orzechy włoskie, truskawki, winogrona), sulfidy (szczypiorek, czosnek, cebula), indole, glukozynolaty (warzywa kapustne z brokułem na czele, rzodkiewka) inhibitory enzymów (zboża, soczewica, fasola, soja) a w dalszej fazie rozwoju raka, naszą bronią są dodatkowo karotenoidy (marchewka, morele, papryka, pomidory, ciemnozielone warzywa), terpeny (rośliny przyprawowe, zioła), flawonoidy (czerwona cebula, czerwona kapusta, śliwki, brzoskwinie, herbata), saponiny (fasola, szpinak, soczewica) fitosteryny czy ligniany (produkty pełnoziarniste)

          Tę listę można poszerzać - lecz ważna jest sama świadomość tego, jak można sobie samemu pomóc. Antyutleniacze zawarte w warzywach i owocach są zbawienne dla palaczy.
Myli się jednak ten, kto chce zastąpić zdrową dietę suplementami- to nie takie proste. Przykładowo prowitamina A, przyjmowana w wyizolowanej postaci beta-karotenu (syntetycznej) w celu „nadrobienia” strat, może być wręcz szkodliwa i zwiększać paradoksalnie ryzyko raka. 
 
           Nie pomoże też niestety sama zmiana diety na zdrowszą, choć z pewnością będzie to dobry krok do zmiany na lepsze. Naukowcy donoszą, że palacze którzy mają odpowiednio skomponowaną dietę i tak są narażeniu na zachorowanie na raka.
Wniosek jest jeden- konieczne jest porzucenie nałogu - głównego czynnika ryzyka zachorowania na raka. 
         
  Jeszcze jedna ważna sprawa - bierne palenie jest również bardzo szkodliwe. Palacz wciąga dym głównie przez filtr - a bierny palacz, wdycha substancje smoliste (a więc i metale ciężkie) bezpośrednio do płuc. Dbanie o czyste środowisko, wolne od tytoniu jest naszym wspólnym dobrem.
 
            Samo porzucenie nałogu nie jest takie łatwe - ale można sobie pomóc. Organizatorzy akcji ExSmokers dają do rąk palaczy, byłych palaczy i każdego chętnego, bezpłatną aplikację, która jest zarówno motywatorem jak i „towarzyszem” całego procesu „oddymiania”. To narzędzie internetowe - iCoach, powstało w wyniku wielu badań naukowych. Warto spróbować, tym bardziej, że nic nie tracimy, a możemy tylko zyskać.
 Korzyści z rzucenia palenia są oczywiste i nie ma sensu robić zestawień typu - ile kosztuje nas nasz nałóg, ile moglibyśmy odłożyć nie paląc - zdrowia po prostu nie da się wycenić. Owszem, możemy spojrzeć na nasz nałóg poprzez pryzmat portfela, ale lepiej jest wyobrazić sobie, że możemy żyć dłużej. 

Na stronie kampanii jest zdanie: „Eks- palacze lepiej wyglądają, lepiej się czują, ładniej pachną i mają więcej pieniędzy.” Ja dodałabym - i żyją dłużej!
 
Zapraszam na stronę kampanii:
http://www.exsmokers.eu/pl-pl

Jeśli zainteresował Cię ten post, dołącz do mojego newslettera:
Email
Imię
Zgadzam się z polityką prywatności

2 komentarze:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...