piątek, 20 stycznia 2012
Kiszona kapusta- dlaczego jest tak zdrowa?
Od stuleci siekano i w ten sposób konserwowano kapustę. Powstały w ten sposób produkt, zawiera sporo dobrych składników. Skąd bierze się ta kwaśność? ano bakterie kwasu mlekowego rozkładają zawarte w kapuście cukry na kwasy- mlekowy i octowy.
O tym, że bakterie kwasu mlekowego są pożyteczne wiemy od dawna, a kiszona kapusta zawiera dodatkowo także te dobrodziejstwa, które są w kapuście świeżej- flawonoidy i kwasy fenolowe a także glukozynolaty i siarczki. Wspomnieć należy także o dużych ilościach witaminy C.
Bakterie kwasu mlekowego wpływają korzystnie na nasz żołądek- choć same są bakteriami- to wpływają hamująco na zarazki chorobotwórcze, więc działają antybakteryjnie. To nie wszystko, stymulują układ odpornościowy i dodatkowo są bronią w walce z rakiem- gdyż utrudniają przemianę enzymatyczną pewnych dobrych substancji w rakotwórcze (w jelitach) i nie tylko.
Najzdrowsza jest surowa kapusta kiszona. Gotowana, a tym bardziej długo moczona, traci sporo substancji bioaktywnych. Puszkowana kapusta kiszona jest sterylizowana, proces ten skutecznie likwiduje dobroczynne bakterie, więc dla celów zdrowotnych nie ma sensu jej kupować. Kapusta kupowana w woreczkach, nazywana czasem kiszoną kapustą "babuni", "wiejską" itp. zawiera najczęściej konserwant benzoesan sodu- zwróćmy na to uwagę i nie dajmy się nabrać!.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz