O tym, że mąkę robi się z ziaren zbóż wie każdy. Zdrowomaniacy wiedza również, że produkty przetworzone jakim jest na przykład mąka pszenna biała, do zdrowych nie należą.
Oczywiście można zrobić krok w stronę zdrowia i stosować mąkę razową, najczęściej wybieraną jest razowa orkiszowa, razowa pszenna, choć chętnie stosowana jest mąka owsiana, żytnia i jęczmienna.
Wszystkie te mąki zawierają jednak gluten, (choć są dostępne mąki owsiane nie zawierające glutenu) który niekoniecznie służy każdemu. Mam tu na myśli nie tylko osoby cierpiące na celiakie ale także borykające się z nietolerancją glutenu, choćby przejściową.
W poszukiwaniu takich właśnie produktów jakimi jest mąka bezglutenowa, spotkało mnie ogromne, pozytywne rzecz jasna zdziwienie. Wybór jest przeogromny! Tak na prawdę chyba wszystko zależy od grubości portfela, bo niektóre mąki do tanich nie należą. Jakie więc rarytasy są na naszym rynku? Zacznijmy od mąki kukurydzianej, jest najtańsza i najlepiej dostępna, możemy użyć też mąki ryżowej, także razowej ( z ryżu brązowego) a także gryczanej, choć zdarza się, że mąki te są zanieczyszczone glutenem.
Kolejne "mączne" propozycje sprawiają, że mam ochotę na placuszki, chlebki, naleśniki, makarony czy inne zdrowe wypieki, niektóre mąki mogą służyć do zagęszczania lub tylko jako posypka, chyba z racji ceny ;). Niektóre muszą przejść obróbkę termiczną, inne można spożywać bezpośrednio. Wszystkie jednak powinny być odpowiednio przechowywane, z dala od promieni słonecznych, w chłodnym miejscu.Warto stosować różne kombinacje, mieszanki mąk, dostarczymy wtedy ciekawsze i pełniejsze zestawienie składników odżywczych, wszystko oczywiście zależy od tego, do czego chcemy używać mąki. No to zaczynamy:
- mąka z grochu (fajna do zagęszczania zup)
- mąka z cieciorki
- mąka łubinowa (to chyba dla mnie największe zaskoczenie)
- mąka sojowa
- mąka jaglana
- mąka z quinoa
- mąka z amarantusa
- mąka z kasztanów jadalnych
- mąka migdałowa
- mąka kokosowa
- mąka arachidowa
- mąka z pestek dyni
- mąka słonecznikowa
- mąka z orzecha laskowego
- mąka z orzecha włoskiego
- mąka sezamowa
- mąka lniana (wymaga obróbki termicznej)
- mąka wiesiołkowa (wymaga obróbki termicznej)
- mąka z teffu (ziarna miłki abisyńskiej rosnącej w Afryce)
- mąka z nasion konopi (konopna)
- mąka z żołędzi
Jak widać niektóre mąki można na własne potrzeby zrobić sobie samemu. Trzeba jednak pamiętać , że w przypadku nasion zawierających tłuszcze, taką mąkę robi się na bieżące, zawsze świeżą porcję, by zapobiec tzw. jełczeniu tłuszczu. Ja używam do tego celu elektrycznego młynka do kawy.
Niektóre jednak mąki są dla mnie niewykonalne (np. z cieciorki- młynek nie daje rady ; )) i wtedy kupuję gotowce, zwłaszcza ,że niektóre mąki wyrabia się z częściowo odtłuszczonego produktu, co gwarantuje dłuższy czas przydatności do spożycia. Zachęcam Was gorąco do kulinarnych eksperymentów, warto wzbogacić dietę takimi zdrowymi dodatkami.
Jeśli zainteresował Cię ten post, dołącz do mojego newslettera:
Zaciekawiłaś mnie bardzo ;) Muszę bardziej zgłębić ten temat ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam pojęcia że tego jest aż tyle :)
OdpowiedzUsuńTrzeba tylko pamiętać, że mąki bezglutenowe skrobiowe )kukurydziana, ryżowa) mają bardzo wysoki IG. Są najtańsze, ale nie warto z nimi przesadzać.
OdpowiedzUsuńDobry młynek to podstawa:)
o tak racja...
OdpowiedzUsuńŻadna mąka pochodząca ze zbóż nie jest dobra, a pszenna razowa bywa nawet gorsza niż biała. Dużo lepiej stosować mąkę kokosową czy migdałową, niestety są dużo zdroższe.
OdpowiedzUsuń