Za pośrednictwem portalu "Uroda i Zdrowie" otrzymałam do testów olej rzepakowy. Tym samym, dołączyłam do akcji promowania oleju rzepakowego w naszym kraju, kampanię wspiera Agencja Rynku Rolnego i Polskie Stowarzyszenie Producentów Oleju- więcej o kampanii na stronie www.pokochajolejrzepakowy.pl
Olej rzepakowy jest tłuszczem raczej niedocenionym, a w dobie dziwacznej mody na "beztłuszczowe" jedzenie- czasem omijanym. Trzeba sobie powiedzieć jasno, że tłuszcz w diecie jest potrzebny- choćby do produkcji hormonów, otoczek komórek nerwowych, jest konieczny do rozpuszczenia niektórych witamin.
Grunt to wybrać odpowiedni rodzaj tłuszczu i umiejętnie go stosować- wówczas będzie sprzyjał zdrowiu.
Olej rzepakowy jest przykładem tzw. "dobrego" tłuszczu, gdyż jest źródłem NNKT (niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe). Obfituje w kwasy omega-6 (kwas linolowy-LA) a także w omega -3, zawiera skoncentrowany kwas alfa- linolenowy ALA, który jest bardzo cenny dla zdrowia. Olej rzepakowy zawiera także kwasy typu omega-9- kwas oleinowy (podobnie jak oliwa z oliwek). Co ważne, olej rzepakowy zawiera mało kwasów tłuszczowych nasyconych- mniej niż oliwa z oliwek, (tłuszcze nasycone są najmniej korzystne dla zdrowia).
Jak wiadomo, NNKT są niezbędne dla człowieka, muszą być dostarczane w diecie, bo organizm sam ich nie wyprodukuje. Ważne aby dostarczać zarówno omega- 3 i omega 6, ich właściwa proporcja jest istotna by kwasy równoważyły swoje działanie.
Dla zdrowia jest więc istotne, aby stosować w diecie zarówno kwasy omega-6 - pod postacią choćby oleju rzepakowego czy słonecznikowego, oraz kwasy tłuszczowe omega-3- pod postacią choćby oleju lnianego, tranu, orzechów włoskich, pestek z dyni czy tłustych ryb morskich. W oleju rzepakowym stosunek omega-6 do omega -3 jest bardzo korzystny!
W oleju rzepakowym znajdziemy też witaminy- E, K oraz prowitaminę A. Z powodzeniem może być składnikiem naturalnych, domowych kosmetyków.
Olej rzepakowy wykorzystuję do sałatek, surówek, trafił też do naszego ulubionego orkiszowego ciasta :) Do testów dołączony był także praktyczny shaker, dzięki czemu szybko można zrobić sosy i dresingi.
Dla zainteresowanych podaję przepis na pyszne ciasto orkiszowe z olejem rzepakowym:
2 szkl. razowej mąki orkiszowej;
2-3 jajka;
pół słoiczka domowego dżemu niskosłodzonego- najlepszy jest porzeczkowy, jeżynowy -może być kupny, ale ważne aby miał zbitą konsystencję i był niskosłodzony;
pół szklanki nierafinowanego cukru;
niecała szklanka mleka
pół szklanki oleju rzepakowego
cukier waniliowy
po łyżeczce cynamonu, kakao i sody;
pół filiżanki świeżo zmielonego siemienia lnianego;
Wszystkie składniki wrzucamy do miski i miksujemy (uwielbiam prostotę tego ciasta :)) . Ciasto wylewamy na natłuszczoną i posypana bułką tartą blachę (tą węższą), można posypać orzechami, piec w średnio nagrzanym piekarniku około 40 minut.
Warto pokochać olej rzepakowy!
Jeśli zainteresował Cię ten post, dołącz do mojego newslettera:
ja juz kocham olek rzepakowy, aczkolwiek ten nierafinowany :) bo to chyba wlasnie on zawiera te wszystkie niezbedne skladniki we wlasciwych ilosciach.
OdpowiedzUsuńWitam świetny blog! Chyba zagoszczę tutaj na stałe;) Dodaję do obserwowanych. Zapraszam (w razie chęci) do mnie i do obserwowania. Dopiro zaczynam pisanie, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPotrawy na tym oleju bardzo mi smakują.
OdpowiedzUsuńOlej rzepakowy polecają najlepsi kucharze, jest najlepszym polskim olejem ;) Taka polska wersja oliwy z oliwek
OdpowiedzUsuńJa też wracam do oleju rzepakowego. Jest on dla nas dobry również z tego powodu, że roślina z której jest produkowany, czyli rzepak, rośnie w naszym kraju, a wiadomo, najlepiej przyswajamy to, co rośnie blisko nas :)
OdpowiedzUsuń