W poszukiwaniu naturalnego źródła witamin i mikroelementów, warto zatrzymać się na chwilę przy produktach zbożowych. Ziarna mają w sobie coś bardzo cennego, co z powodzeniem możemy wykorzystać w diecie, zwłaszcza, jeśli zależy nam na naturalnych produktach.
Odkrycie zarodków jako wspaniałego dodatku do wielu potraw nie jest może wydarzeniem epokowym, ale dla mnie znaczącym. Zarodki stanowią u nas bazę do przygotowania "zbożowego" mas la dla dzieci. Wykonanie takiego mazidła jest mega proste - wystarczy po prostu wymieszać zarodki zbożowe z miękkim masłem, w dowolnej proporcji. Tym zbożowym masełkiem smarujemy kanapki by je nieco "uzdrowić". Zawsze przygotowujemy świeżą porcje na bieżąco, dodam, że eksperymentuję też z innymi dodatkami, z pestkami i nasionami.
Oczywiście zarodki można dodawać gdziekolwiek - do jogurtów, zup, past, sałatek czy wypieków. W sklepach dostępne są zarodki stabilizowane lub prażone. Te drugie zyskują nieco na smaku - są bardziej orzechowe ale trzeba pamiętać, że obróbka termiczna przyczynia się jednak do straty niektórych składników odżywczych.
Nasuwa się pytanie, dlaczego "odrzuca" się zarodki z popularnych z innych produktów zbożowych, skoro są tak cenne? W zasadzie chodzi tu o trwałość tych produktów. W zarodkach znajdują się tłuszcze (kwasy tłuszczowe), które szybko jełczeją, proces ten przyspiesza psucie się produktu. Stąd w sklepach znajdują się zarodki stabilizowane, które mają przedłużoną trwałość.
Co powinniśmy wiedzieć o zarodkach?
Zarodki są tą częścią ziarna, z której mają wyrosnąć kiełki. Wiadomo, że do tego procesu potrzebne są przeróżne substancje odżywcze. Znajdziemy więc tu wiele cennych skarbów. Przede wszystkim jest tu bardzo dużo witamin z grupy B: tiamina (witamina B1), ryboflawina (witamina B2), kwas pantotenowy (witamina B5), witamina B oraz kwas foliowy i witamina E.
Warto zwrócić uwagę na bardzo dużą zawartość manganu w zarodkach, jest tu także dużo selenu, cynku i fosforu a także miedzi , magnezu, żelaza i potasu. Ze względu na bardzo dużą zawartość manganu, zarodki poleca się kobietom planującym ciążę, niedobór tego pierwiastka może być przyczyna bezpłodności. Mangan ponadto jest składnikiem enzymów niezbędnych do syntezy białek czy kwasów tłuszczowych, uczestniczy też w przemianach cholesterolu i reguluje wiele procesów w naszym organizmie.
Zarodki to nie tylko źródło witamin i minerałów, zawierają one cenne białko, węglowodany (stąd ich słodkawy smak), błonnik i kwasy tłuszczowe w korzystnych proporcjach ( wielonienasycone, nasycone i jednonienasycone).
Chodź zarodki są bardzo zdrowe, nie powinniśmy przesadzać z ich ilością, zwłaszcza w przypadku dzieci, które nie potrzebują tak dużo błonnika jak dorośli.W przypadku dzieci wystarczą 2 łyżki zarodków dziennie, dorośli mogą zażywać ok 5 łyżek zarodków.
Jeśli zainteresował Cię ten post, dołącz do mojego newslettera:
:) Myślę że sobie kupie zarodki skoro są mają tak bogaty skład :) A w jakich sklepach można je kupić ?
OdpowiedzUsuńw zasadzie są w prawie każdym sklepie - takie zwykłe np. z firmy sante, kupiec czy vivi; można kupić także ekologiczne zarodki
OdpowiedzUsuńTo podobnie jak z zarodkami warzyw, to w nich kumuluje się najwięcej "zdrowia", witamin i warto nimi urozmaicać swoje dania. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmy chętnie zjadamy kiełki ale dzieci póki co nie bardzio lubią...
Usuńteż chętnie pokuszę się o ich zakup ;)
OdpowiedzUsuńObserwuje :))
Zapraszam do mnie ;*
http://diamond-life-healthly.blogspot.com
Interesujący tekst. Bardzo ciekawy blog. Będę regularnie tu zaglądać. Dodaję to miejsce do listy swoich ulubionych na: http://interesujace-blogi-o-zdrowiu.blogspot.com/.
OdpowiedzUsuńdziękuję za miłe słowa :)
UsuńPróbowałam kupić wspomniane zarodki i nie mogę ich dostać. W jakim konkretnie sklepie je kupujesz?
OdpowiedzUsuńw dużych sklepach typu tesco, auchan, w sklepie ze zdrową żywnością powinne być
Usuńa ostatnio kupiłam w lewiatanie, zapomniałam dopisać ;)
UsuńDo lewiatana mam najbliżej, jutro poszukam, dzięki!
OdpowiedzUsuń