Selen jest wspaniałym życiodajnym pierwiastkiem, którego nie może zabraknąć w naszej diecie.
Jest bardzo istotnym składnikiem tzw. formuły antyoksydacyjnej, w
połączeniu z witaminami A, E i C wykazuje znaczące działanie antyrakowe. Trzeba jednak dodać, że ze
względu na to, iż witamina C obniża wchłanianie selenu (jeśli pochodzi
on z preparatu nieorganicznego) witaminę C podaje się osobno.
Selen jest silnym antyoksydantem, który doskonale współdziała z witaminą E. Jest niezwykle istotny w prawidłowym działaniu mięśnia sercowego i w ogóle naczyń krwionośnych.
Selen jest pierwiastkiem wspierającym układ odpornościowy, wpływa na produkcję przeciwciał, limfocytów i makrofagów. Wspomaga także detoksykację organizmu. Uważany jest za pierwiastek mający właściwości antywirusowe. Jego niedobór wiąże się z występowaniem depresji i pogorszeniem nastroju, jest także jednym z czynników żywieniowych wpływających
bezpośrednio na powstawanie choroby Hashimoto - bo selen jest składowym enzymów
biorących udział w metabolizmie hormonów tarczycowych.
Selen jest ważny w diecie kobiet ciężarnych gdyż wpływa na rozwój płodu.
Mężczyźni którzy chcą zostać tatusiami, powinni zadbać o zdrową dietę bogatą między innymi w selen, gdyż jego niedobór może być przyczyna niepłodności. Dodatkowym atutem zażywania selenu w diecie jest jego pozytywny wpływ na włosy i paznokcie.
Selen zawarty jest oczywiście w naturalnym pożywieniu, jednak trzeba
mieć świadomość, że gleba w której rosną warzywa, owoce czy zboża, musi
być zasobna w selen. Polskie gleby nie należą do zbytnio zasobnych w ten pierwiastek, generalnie gleba staje się coraz bardziej uboga w różne mikroelementy- to taki syndrom naszych czasów.
Oczywiście najlepszym źródłem selenu jest naturalna żywność a nie kapsułki, co więcej, zyskamy selen jeśli z diety wyeliminujemy cukier. Dlaczego? Selen w obecności węglowodanów staje się mało przyswajalny dla organizmu, praktycznie jest wtedy bezużyteczny.
Selen jest potrzebny ale nie oznacza to, że mamy zażywać jakieś niebotyczne ilości tego pierwiastka, wszystko w nadmiarze jest szkodliwe.
Gdzie znajdziemy selen?
Trzeba pamiętać skąd pochodzi produkt- jak już pisałam wyżej, gleba uboga w selen nie da nam produktu który zawiera go w wystarczającej ilości. Produktem godnym uwagi i dostępnym dla nas są orzechy brazylijskie.
orzechy brazylijskie (wcześniej je namaczamy) są najbogatszym źródłem selenu- rosną w kraju o glebie bardzo zasobnej w ten pierwiastek, kilka orzechów (do 5) zapewnia dzienna dawkę!
Selen znajdziemy także w różnych innych produktach takich jak :
pestki słonecznika
zarodki pszenne, otręby
pełnoziarniste mąki (nie polecam pszenicy),
komosa ryżowa,
ziarno kukurydzy,
czosnek,ryż naturalny,
grzyby (np.pieczarki)
drożdże piwne (zalane wrzątkiem, wówczas są pozbawione aktywności- i takie są nam potrzebne),
jabłka, pomidory, banan, marchew ( w niewielkich ilościach)
orzechy nerkowce, laskowe
roszponka,
suszone morele i żurawina
soczewica,
pyłek kwiatowy
skorupiaki
ryby (dorsz, tuńczyk)
jajka
przetwory mleczne (poziom selenu uzależniony jest od paszy zwierząt)
Bardzo często nie jesteśmy w stanie dostarczyć w pożywieniu selenu - możemy rozważyć suplement- najlepiej naturalny, bez zbędnych substancji wiążących czy innych dodatków. Z czystym sumieniem mogę poleć drożdże selenowe np. z dodatkiem pyłku kwiatowego.
Jeśli zainteresował Cię ten post, dołącz do mojego newslettera:
Selen sam z siebie z tego co wiem przeciwutleniaczem nie jest, tylko występuje w enzymach przeciwutleniających. Poza tym chciałem zapytać o źródło informacji dotyczącej wchłaniania selenu w obecności węglowodanów?
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz. Jeśli chodzi o źródło informacji dotyczący wchłaniania selenu pisze o tym m.in: "Witaminy tak czy nie" Edyta Uberhuber; Gertig H., Przysławski J., Bromatologia. "Zarys nauki o żywności i żywieniu",jest jeszcze Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń