czwartek, 13 sierpnia 2015
Borówka amerykańska czyli borówka wysoka
Borówka wysoka, nazywana często amerykańską (pochodzi z Ameryki Północnej) jest rośliną coraz częściej uprawiana w Polsce. Owoce ma dużo większe, smak całkiem podobny do borówki czarnej i posiada jedną fajną cechę- nie brudzi fioletowym sokiem...ale coś za coś, ma przez to nieco mniej antyoksydantów niż nasza rodzima borówka.
Nie oznacza to rzecz jasna, że borówka amerykańska nie jest zdrowa, wręcz przeciwnie. Zawiera sporo walorów zdrowotnych, obfitują w sole mineralne (selen, miedź, cynk, mangan, potas, fosfor, magnez, wapń) kwasy (elagowy, foliowy), cukry, witaminy (C, A, B, PP). W borówce wysokiej wyodrębniono kilkanaście antyoksydantów, wśród nich delfinidyny, cyjanidyny, malwidyny.
Korzystnie wpływają na mikrokrążenie w gałkach ocznych, są zbawienne dla naszego wzroku, tym bardziej ,że poprawiają także widzenie o zmierzchu (usprawniają fotoreceptory oka). Owoce posiadają wysoki współczynnik absorpcji rodników tlenowych, dzięki czemu są nieocenione w walce z skutkami stresu oksydacyjnego. Jako naturalne i bogate źródło antyutleniaczy, borówka amerykańska jest doskonałym elementem diety antynowotworowej.
Zawarte w owocach fitoestrogeny skutecznie obniżają "zły" cholesterol i poprawiają zdolności organizmu w walce z nowotworami hormonozależnymi (np. rak piersi)
Najzdrowsze są owoce zjadana na świeżo, jednak dzięki dużej zawartości składników odżywczych w skórce owoców, nawet przetwory wykazują właściwości prozdrowotne. Ja jednak nigdy nie doczekałam się przetworów, bo owoce zjadam w mgnieniu oka. Polecam!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O tak! Uwielbiam borówki :)
OdpowiedzUsuń