piątek, 15 lipca 2016

Antyrakowe warzywo czyli o brokule czule

Jak tu nie mówić czule o brokule. To wspaniałe i smaczne warzywo, a w zasadzie odmiana kapusty warzywnej, na stałe powinno zagościć w naszym menu- pod każdą postacią.


Brokuły mają w sobie prawdziwą antyrakową moc, dzięki zawartości wielu prozdrowotnych składników. Wśród nich, na szczególna uwagę zasługują związki polifenolowe, które są super wymiataczami wolnych rodników oraz glukozynonów. W brokule wykryto ponad 30 związków polifenolowych, nie ma sensu ich wszystkich wymieniać bo przy niektórych nazwach można wręcz połamać język ;).

Uaktywnienie glukozynolanów w naszym organizmie jest możliwe przy udziale rozkładu enzymatycznego, enzymy te zaczynają działać podczas siekania, tarcia, gryzienia czy gotowania- dopiero wtedy zostają przetworzone we właściwe substancje czynne, między innymi indole, izotiocyjany czy olejki gorczyczne.

Wśród antyrakowych fitochemikalii a dokładnie izotiocyjanów, za uwagę zasługuje osławiony już sulforafan. Związek ten pobudza nasze komórki do syntezy enzymów (chodzi o tzw. enzymy drugiej fazy), usuwających z komórek kancerogeny, czyli związki rakotwórcze.

Innym produktem enzymatycznego rozkładu glukozynolanów jest związek o nazwie indolo-3-karbinol, który wpływa na metabolizm estrogenu- uważa się, że z tego właśnie powodu, spożywanie kapustnych może zmniejszać ryzyko zachorowania na raka hormonozależnego, np. raka piersi.

 Co jeszcze zyskamy jedząc brokuły?

witaminy
beta - i alfa-karoten, witaminy A
witaminy B1, B2, B5, B6, kwas foliowy, witamina PP, witamina E., witamina C , witamina U

minerały : potas, wapń, fosfor, magnez, chlor, siarka, sód, żelazo, miedź, mangan

pozostałe, niemniej ważne składniki:

karotenoidy (luteina)
flawonoidy wśród nich flawonole (kwercetyna)
błonnik pokarmowy
fitosterole
glukozynolaty i izotiocyjaniany- wśród nich sulforafan

By nie tracić drogocennych związków, brokuła należy go krótko blanszować, najlepiej zjeść go na surowo, ale nie jesteśmy chyba do tego przyzwyczajeni, a może warto jednak spróbować?
Moje dzieci uwielbiają brokuły, na szczęście nie muszę je namawiać na to warzywo, najbardziej lubimy brokuła na parze, w towarzystwie innych warzyw, z ziołowym dipem, masłem i czosnkiem.


Brokuł kontra kapsułka
 
 Trzeba jasno podkreślić, że związki te zawarte w warzywach (czy też owocach) wchodzą w różnorakie interakcje z innymi substancjami biologicznie czynnymi, dzięki czemu ich działanie jest bardziej efektywne. Nie da się zastąpić całościowo "działającego", naturalnie stworzonego przez naturę warzywa, sztucznie wyciągniętym, oczyszczonym i odizolowanym suplementem w kapsułce. Owszem, można kupić sulforafan w pigułce- ale czy nie lepiej cieszyć się smakiem napakowanego witaminami, minerałami i innymi związkami warzywa? Tym bardziej ,że zyskamy znacznie więcej! Sami oceńcie.

Jeśli zainteresował Cię ten post, dołącz do mojego newslettera:
Email
Imię
Zgadzam się z polityką prywatności

2 komentarze:

  1. Uwielbiam brokuła! Nie tylko ze względu na właściwości, ale i za walory smakowe :)
    >FOXYDIET<

    OdpowiedzUsuń
  2. Na detoksykacje organizmu pomoże picie wody, woda wypłucze z organizmu toksyny, ale trzeba zadbać aby była to zdrowa woda - można założyć w domu filtr molekularny, który uzdatni wodę.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...