niedziela, 25 września 2016
Owoc dzikiej róży- witamina C w dawce mega
Uwielbiam dziką różę. Występuje pod wieloma postaciami (gatunkowymi) ale z pewnością zasługuje na miano naszego super owocu- mimo, że nie jest spożywana bezpośrednio.
Jej owoc to prawdziwa bomba witaminowa, choć trzeba uczciwie powiedzieć, że zawartość poszczególnych witamin jest różna nie tylko od gatunku ale przede wszystkim od stopnia dojrzałości (głownie tej zbiorczej) oraz od przechowywania i stopnia przetworzenia.
Owoce przemrożone, będące na krzewie zbyt długo czy zbierane w deszczu- mogą mieć bardzo mało cennej witaminy C, choć niektórzy uważają, że przemrożone są słodsze w smaku.
Dlaczego warto sobie często przypominać o naszej rodzimej królowej witaminy C? Otóż właśnie kwas askorbinowy pozyskany z dzikiej róży jest znacznie lepiej przyswajalny od wszelkich syntetycznych witamin, nie mówiąc już o aktywności biologicznej samej witaminy. Jego zawartość zależna od różnych czynników może być bardzo bardzo różna, widełki wahają się między 300 mg a nawet (uwaga!!) 12000 mg (tak, dwanaście tysięcy miligramów). Za średnią wartość uznaje się ok 800-3000 mg. Ale witaminy to nie wszystko!
Co zawiera dzika róża
Źródła podają, że zawierają ponad 130 związków ! Są to między innymi :
-wspomniana witamina C
-witaminy E, B1, B2, B3, B6, K , prowitamina A
- karotenoidy np. likopen, ksantofile, beta-karoten
- flawonoidy np. izokwercetyna, astragalina
- fenolokwasy
- fitosterole
- pektyny
- garbniki
- olejki eteryczne
- antocyjany
- kwasy organiczne :cytrynowy, jabłkowy, bursztynowy
- cukry
- mikroelementy (miedź, mangan, cynk)
- makroelementy (potas, wapń, magnez, fosfor, sód)
Działanie dzikiej róży
- immunostymulujące (poprawiające nasz system odpornościowy)
- przeciwzapalne (nawet przy ostrym zwyrodnieniu stawów)
- antyutleniające
- wzmacniające
- przeciwwysiękowe
- moczopędne
- uszczelniające naczynia krwionośne
- odtruwające
- antyrakowe -hamuje tworzenie się związków chemicznych odpowiedzialnych za procesy rakotwórcze
Co zrobić z dzikiej róży?
Przetwory z dzikiej róży charakteryzują się wysokim potencjałem antyutleniającym. Dziką różę można wykorzystać w przeróżny sposób, można z niej pozyskać m.in :
soki zagęszczone, nektary, syropy
konfitury i dżemy, sosy
mielona skórka- jako dodatek to wielu dań
herbata z suszu (bardzo bogata w polifenole)
nalewka, wina
ocet
Osobiście sama zbieram dziką różę, choć nie jest to zadanie łatwe (kolce). W tym roku przymierzam się do zrobienia własnego suszu i tradycyjnie zdrowotnej nalewki. Lubicie dziką różę?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Super, że tak to dokładnie opisałaś :) Piszesz bardzo przydatne posty! :*
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych i zapraszam do mnie:
onlymomcanjudge.blogspot.com
;*
dziękuję za odwiedziny :)
UsuńU mojej mamy rośnie dzika róża uwielbiam jej zapach :) W tym roku chyba nazrywam trochę owoców i zrobię konfitury :) http://karolinatrenuje.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńmy chodzimy na dzika różę za miasto, w fajne, czyste (górzyste) tereny.pozdrawiam
Usuń