czwartek, 7 listopada 2013

Bataty czyli słodkie ziemniaki

Nasze kochane rodzime ziemniaki mają swojego egzotycznego konkurenta. Czy pochodzące z Ameryce Południowej i Środkowej bulwy mają mam coś do zaoferowania?

Zacznijmy od początku. Bataty (zwane też pataty) są bulwami rośliny z rodziny powojowatych, zwanej wilec ziemniaczany.

Bulwy mają różne kolory, od kremowego po pomarańczowo-czerwonawy, mogą też różnić się nieco kształtem. Ich największym producentem są Chiny a także Nigeria czy Uganda.

Batat pod względem zastosowania kulinarnego, podobny jest do ziemniaków. Aby spożyć bulwy trzeba je ugotować lub upiec.
Ze względu na słodkawy smak, świetnie nadają się do ciast, można też zrobić z nich pyszne zdrowe chipsy- zapieczone w piekarniku.

Czy słodkie ziemniaki są zdrowe? Zawierają one sporo dobrego - znajdziemy w nich zarówno minerały – potas, magnez, wapń, sód czy fosfor ale także witaminy- z grupy B ( B1, B2, B6), sporo witaminy E, wtaminę C. W słodkich bulwach znajdziemy także fitosterole, błonnik pokarmowy a także cenne związki antynowotworowe takie jak kwas chlorogenowy i kawowy.
Bataty to przede wszystkim cenne źródło karotenoidów - im bardziej ciemna odmiana, tym bardziej zasobna w te cenne składniki. Nie trzeba chyba dodawać, jak karotenoidy wpływają na nasze zdrowie. Działają jako przeciwutleniacze oraz stymulują układ immunologiczny. Nie zapominajmy także o tym, że chronią nas przed rakiem.

Pod względem zawartości karotenoidów, słodkie ziemniaki wydają się nieco zdrowsze od naszych ziemniaków, jednak nie mam zamiaru z nich rezygnować (kocham to co nasze!). Bataty traktuję jako ciekawe i zdrowe urozmaicenie diety, zachęcam do spróbowania. Można je dostać w większych supermarketach, cena niestety lekko odstrasza.
Jeśli zainteresował Cię ten post, dołącz do mojego newslettera:
Email
Imię
Zgadzam się z polityką prywatności

7 komentarzy:

  1. Nigdy nie jadłam ale chciałabym spróbować !

    OdpowiedzUsuń
  2. Rewelacja, ugotowane suche, polane sosem lub pieczone, polecam również nadziewane czyto miesem czy pieczarkami, a nawet kapusta, miod w gebie , kto nie probowal serdecznie polecam, podnosi walory zupy... Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Sa pyszne, gotowane, pieczone, czy nadziewane. Polecam!

    OdpowiedzUsuń
  4. polecam z piekarnika ze swiezym rozmarynem i odrobina oliwy albo masla
    przepyszne, w stanach czesto zalecane przez lekarzy

    OdpowiedzUsuń
  5. Kupiłam dzisiaj , no ale za trzy duże zapłaciłam 16 zł !!! 15 zł za kilogram to jednak b.drogo . Kupiłam na spróbowanie . Najpierw je ugotuje w łupinkach , a później zapiekę i pod koniec posypię tartą mozzarellą ( tak jak robię ze zwykłymi ziemniakami ) .

    OdpowiedzUsuń
  6. Mogłabym je jeść codziennie!!!!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...