sobota, 6 lutego 2010
Burak ćwikłowy- nie tylko na barszczyk
Burak ćwikłowy zdaje się być raczej niedocenionym warzywem. Kojarzymy go raczej z barszczem i kupujemy tylko w tym celu.
Mało kto, zdaje sobie sprawę z tego, jak bardzo jest on zdrowy. Jadalne są nie tylko korzenie ale także, a może przede wszystkim liście, które są zdrowsze od korzenia.
W korzeniu buraka znajduje się do 10 % cukrów. W buraku obecne są czerwone betacyjany, żółte betaksantyny, fioletowo- czerwona betanina.
Uważa się, że wszystkie te barwniki mają zdolność zwalczania czynników kancerogennych.W niektórych odmianach znajduje się aż 170 mg betaniny na 100 ml soku.
Obecne są również kwasy organiczne, takie jak: jabłkowy, cytrynowy, winny i szczawiowy.
Burak ćwikłowy jest warzywem niskokalorycznym (45 kalorii w 100 gramach), ceniony ze względu na odkwaszanie organizmu, ze względu na zawartość wapnia i potasu. Poza tymi minerałami zawiera także sole żelaza, manganu, kobaltu a także witaminy z grupy B.
Ze względu na zawartość żelaza, burak polecany jest osobom zagrożonym niedokrwistością. Sok z utartego buraka, wypity w codziennej diecie, wydala z organizmu kwas moczowy, działa też wykrztuśnie oraz łagodząco na stany zapalne gardła. Syrop z buraka jest świetny na przeziębienia, szczególnie dla dzieci.
Najzdrowszy jest burak spożywany na surowo, zarówno korzeń jak i liście. Działanie odkwaszające na organizm jest wtedy najmocniejsze. To kolejny dowód na to, niektóre surowe warzywa górują nad przetworzonymi.
Potrawy z wykorzystaniem buraka są zalecane w chorobach nerek i wątroby, stosuje się je również u osób otyłych i mających problemy z przemianą materii.
Godny polecenia jest tzw. dzień buraczany- wówczas przez cały dzień, spożywa się tylko buraki- taka kuracja oczyszcza organizm. Kwas burakowy ( do picia lub jako podstawa barszczu) można łatwo przygotować samemu. Wystarczy 1 kg średnich buraków umyć, pokroić w plasterki, ułożyć w kamiennym garnku i zalać wodą- około 2 litry letniej, przegotowanej wody. Szczelnie przykryty garnek odkładamy w ciepłe i ciemne miejsce, po 4 dniach barszcz jest gotowy.
Pamiętajmy, że burak kumuluje azotany, które mogą przemienić się w toksyczne azotyny- takie reakcje zaobserwowano po przemarznięciu korzeni, ważne jest więc prawidłowe przechowywanie buraków.
Jeśli ktoś ma ochotę na sok z buraka, a nie ma czasu go robić, można kupić go tutaj:
link
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
czy to musi być kamienny garnek? Jeśłi tak to dlaczego.
OdpowiedzUsuńJa w normalnym, szklanym słoiku robię.
Usuńteż podbijam pytanie i jestem ciekaw dlaczego musi być kamiennny? Dlaczego nie może być metalowy?
OdpowiedzUsuńNaczynie kamienne, ewentualnie szklane, jest najbardziej neutralne i bezpieczne. W kwasie buraczanym są obecne kwasy które mogą (choć oczywiście nie muszą)wejść w reakcje z metalowym naczyniem; kiedyś do kiszenia nie tylko buraków używano dębowych beczek ale dziś są już trudniej dostępne, poza tym, są dość spore a na domowe potrzeby wystarczy mniejsze naczynie
UsuńRobię taki sam ,tylko dodaję czosnek ,ziele ,listek laurowy .Polecam jest pyszny
OdpowiedzUsuńWarto jeszcze dodać, że oprócz właściwości, które wymieniłaś buraki obniżają ciśnienie krwi ze względu na zawartość nitratów. Jak pokazują badania, 70ml soku buraczanego obniża ciśnienie spoczynkowe o 2%
OdpowiedzUsuńa ja kiszę w garnku metalowym emaliowanym i też dobrze wychodzi, przykrywam ściereczką
OdpowiedzUsuńOczywiście, że nie tylko na barszczyk :) U nas wielką popularnością cieszy się sok z buraka :)
OdpowiedzUsuń